Mapa witryny


Stanisław Ciesielski

Rosja - Czeczenia: pierwsze starcia (do 1835 r.)


  • Islam na Północnym Kaukazie
  • Powstanie Mansura
  • Jermołow na Kaukazie
  • Pierwsi imamowie




  •      Walka między Turcją a Persją o podporządkowanie sobie ludów Kaukazu i wojny feudalne między niewielkimi księstwami kaukaskimi ułatwiły ustanowienie wpływów rosyjskich. Już na początku drugiej połowy XVI w. Moskwa dokonała pierwszych kroków ku podporządkowaniu sobie Północnego Kaukazu. W 1552 r. Iwan Groźny zdobył i zniszczył Kazań, wielkie muzułmańskie miasto nad górną Wołgą. Cztery lata później Rosjanie dotarli do Morza Kaspijskiego. Podbicie chanatów astrachańskiego i kazańskiego otworzyło Rosjanom drogę do dalszej ekspansji, a niektórzy książęta czerkiescy i kabardyjscy uznali się ich wasalami w celu uzyskania ochrony przed Turcją i Persją. Do końca XVIII w. rosyjskie zagrożenie nie było dostrzegane przez górskie plemiona, a brak między nimi jedności i tak stawiał pod znakiem zapytania możliwość efektywnego przeciwdziałania. W 1567 r. przy ujściu Sunży do Tereku wzniesiono twierdzę rosyjską, mającą stanowić punkt oparcia następnych działań. W kolejnych latach wojska carskie to opuszczały ten strategiczny punkt, to znów go zajmowały, ale równocześnie nastąpiła ekspansja ekonomiczna i napływ osadników kozackich, co początkowo nie budziło sprzeciwu miejscowej ludności. Urodzajne niziny Północnej Czeczenii zostały rychło w znacznej części wyrywane z rąk rodzimych mieszkańców. Tych z nich, którzy tam pozostawali, kolonizatorzy obracali w pańszczyźniane chłopstwo, a ci, którzy nie chcieli się podporządkować, musieli uchodzić w góry, bądź stawali się obiektem bezwzględnych prześladowań.
         Podstawowym zadaniem polityki rosyjskiej w rejonie kaukaskim stało się przeciwstawienie tureckiej ekspansji w kierunku Morza Kaspijskiego. Zahamowanie tej ekspansji w drugiej połowie XVII w. nie oznaczało likwidacji zagrożenia. Pozostawienie Północnego Kaukazu poza władaniem carskim groziło objęciem go panowaniem tureckim. Rosja zdecydowana była objąć kontrolą szlaki handlowe między Wschodem a krajami europejskimi, a to wymagało opanowania wybrzeży Morza Kaspijskiego. Kluczowym obszarem strategicznym stało się Zakaukazie, gdzie starły się interesy Turcji, Rosji i Persji. Wzmocnieniu pozycji Rosji na wschodzie regionu służyła wyprawa Piotra I w 1722 r. wzdłuż wybrzeży Morza Kaspijskiego. Car liczył, że wykorzysta niezadowolenie chrześcijańskich poddanych szacha Persji i opanuje nadkaspijskie tereny kontrolowane przez monarchię perską. Na terenie Dagestanu, nad rzeką Sułak Piotr wzniósł twierdzę Swiatoj Kriest. Gruzja i Armenia uznały przyjęcie opieki rosyjskiej za sposób na wyzwolenie się spod perskiego ucisku i jednocześnie zabezpieczenie przeciw Turcji. Działania rosyjskie doprowadziły do zajęcia Derbentu, Baku, Enzeli i Resztu. We wrześniu 1723 r. szach poczuł się zmuszony zawrzeć z Rosją traktat, na mocy którego imperium carskie zyskało całe zachodnie i południowe wybrzeże Morza Kaspijskiego, w tym m.in. Dagestan. Już jednak w 1735 r. ziemie te odpadły od Rosji, bowiem carat zagrożony przez Turcję, uczynił je zapłatą za neutralność Persji. Rolę twierdzy Swiatoj Kriest przejął teraz Kizlar połozony nad Terekiem, stając się na dość długo centrum handlowym regionu, a zarazem strategicznie ważnym ośrodkiem rosyjskiej tam obecności. Po śmierci Piotra I jego projekty dalszej ekspansji w tym rejonie zostały na niemal pół wieku odłożone i Rosja zatrzymała się na linii rzeki Terek, gdzie wzniesiono linię fortów. Ziemie położone na południe od Tereku stają się swego rodzaju strefą buforową, na obszarze której ścierają się wpływy mocarstw. Głównym instrumentem polityki rosyjskiej przez pewien czas była ekspansja ekonomiczna, wiążąca te tereny z rynkiem rosyjskim i zarazem materialnie uzależniająca część lokalnych władców od Rosji. Budowa w 1763 r. fortu w Mozdoku, na szlaku do Gruzji spowodowała jednak czternastoletnią walkę z Kabardyjczykami oraz przyczyniła się do wojny z Turcją. Kabarda stała się kolejnym nabytkiem caratu w regionie północnokaukaskim. Ostateczne zawładnięcie tym krajem było następstwem wojny rosyjsko-tureckiej zakończonej w 1774 r. traktatem pokojowym w Kuczuk Kainardżi. Symbolem podporządkowania Kabardyjczyków i Osetyńców władzy carskiej stało się założenie w 1784 r. twierdzy Władykawkaz. Równocześnie poszczególni chanowie dagestańscy zmuszani byli do uznawania zwierzchnictwa rosyjskiego.
         Mozdok był nie tylko ważnym punktem strategicznym, pozwalającym kontrolować jedyny górski szlak do Gruzji. Stał się także centrum prawosławnej działalności misyjnej. W drugiej połowie lat siedemdziesiątych carat bardziej zdecydowanie niż dotąd przystąpił do utwierdzania swej kontroli nad terytoriami pozostającymi poza turecką i perską strefą wpływów. Wznoszono twierdze i stanice kozackie, sprowadzano osadników z centralnej Rosji. Wszystko to odbywało się kosztem rodzimej ludności tych ziem. Nic więc dziwnego, że w końcu lat siedemdziesiątych i na początku osiemdziesiątych Czeczeńcy wielokrotnie napadali na rosyjskie umocnienia nad Terekiem, a jednocześnie podjęli walkę z kumyckimi i kabardyjskimi feudałami związanymi z administracją rosyjską.
         Duże znaczenie dla dalszych losów Północnego Kaukazu miało ostateczne przyłączenie Krymu przez Rosję w 1783 r. W tym samym roku władca wschodniej Gruzji, zagrożony przez Turcję i Persję, przyjął protektorat rosyjski. Kontrola nad górskimi szlakami na Zakaukazie (rozpoczęto właśnie budowę tzw. gruzińskiej drogi wojskowej) stawała się warunkiem rzeczywistego tam panowania. Część lokalnych społeczności udało się podporządkować pokojowo, wypłacając miejscowym przywódcom swego rodzaju pensje czy biorąc zakładników. Gdy trafiano na opór i odmowę uznania zwierzchnictwa rosyjskiego ruszały ekspedycje wojskowe, wymuszające posłuszeństwo kolejnych aułów.

    Islam na Północnym Kaukazie

         Początek wpływów islamu na Północnym Kaukazie jest problemem spornym. Islamizacja plemion północnokaukaskich była w każdym razie długim procesem. Islam konkurował z jednej strony z dawnymi wierzeniami miejscowymi, a z drugiej z chrześcijaństwem, stają się do końca XVIII w. religią dominującą1. Do końca XVIII islam stał się stopniowo podstawową religią ludów Północnego Kaukazu, choć stopień jego zakorzenienia nie był równy: sięgnął szczególnie głęboko w Dagestanie oraz w równinnej części Czeczenii, podczas gdy w górskich rejonach Czeczenii i wśród Inguszów wierzenia pogańskie były trwalsze, wśród Czerkiesów wpływy islamskie były dość powierzchowne, a wśród Osetyńców przeważali chrześcijanie2. We wschodniej części Północnego Kaukazu islam silnie splótł się z walką antykolonialną. Duchowieństwo islamskie stanęło na czele tej walki, umiejętnie łącząc pierwiastki narodowe z religijnymi i jednocząc dzięki temu różne plemiona i grupy w jeden ruch. Rozumiejąc znaczenie tego procesu, Rosjanie we Władykawkazie powołali specjalną komisję, która miała kierować rozszerzaniem prawosławia wśród Osetyńców i Inguszów3.
         Zasadniczą rolę na Północnym Kaukazie od XI w. odgrywał mistyczny nurt islamu - sufizm. Jego istota polegała na poszukiwaniu drogi (tarikat) do ponadzmysłowego poznania Boga i połączenia się z nim. Sufizm upowszechniał się w wielkiej mierze przez misjonarską działalność wędrownych nauczycieli i ich uczniów. Szejkowie (dosłownie "przyjaciele Boga") często otoczeni byli sławą czyniących cuda, a ich groby stawały się relikwiarzami (mazars) i celem pielgrzymek. Sufizm pomagał przyciągać do islamu przez popularny poziom i ofiarowywał potężne źródło duchowego kierownictwa i społecznej tożsamości. Szejkowie kierowali zwartą, klanową organizacją uczniów (muridów), związanych z nimi przysięgą absolutnego posłuszeństwa4.
         Od średniowiecza datowała się osobliwa forma organizacyjna sufizmu w postaci bractw, których celem było szerzenie islamu i ustanowienie powszechności prawa koranicznego (szariatu). Na Północnym Kaukazie czynnikiem organizującym ruch religijnej i antykolonialnej walki było bractwo Nakszbandija (Naqshbandya), oparte na naukach działającego w XIV w. Muhammada Bahauddin Uwaysi al-Bukhari. Jego uczniowie zwykli odbywać modlitwę (zikr) po cichu, w przekonaniu, że osiąga się w ten sposób silniejszy związek z Bogiem, niż w wyniku głośnej modlitwy. Cichy zikr stał się elementem odróżniającym Nakszbandija od innych tarikatów. Rytuał modlitewny Nakszbandija odbywać się mógł bez żadnych świątyń i form organizacyjnych: wyznawcy siedząc w kręgu lub zgoła pojedynczo szeptali święte wyrażenia aż do osiągnięcia swego rodzaju ekstazy. Rozpowszechnione jest przekonanie - nie mające jednak bezpośrednich podstaw źródłowych - że z bractwem Nakszbandija powiązany był Uszurma-Mansur, przywódca ruchu wyzwoleńczego z lat 1785-17915. W każdym razie od czasu powstania Mansura porządek Nakszbandija odgrywał bardzo ważną rolę w kaukaskiej historii. Żelazna dyscyplina, całkowite poświęcenie dla ideałów i ścisła hierarchia, na której było oparte bractwo, stanowiło istotny czynnik oporu kaukaskich górali wobec rosyjskiego podboju. Nie tylko przywódcy ruchu, ale też lokalne władze (naibowie) i większość wojowników było związanych z Nakszbandija. Bractwo w zasadniczym stopniu przyczyniło się do przekształcenia na wpół pogańskich górali w ortodoksyjnych muzułmanów, wprowadziło islam do animistycznych obszarów górnej Czeczenii i czerkieskich plemion zachodniego Kaukazu6. Wpływy tego porządku gwałtownie wzrosły na Kaukazie początku XIX w., głównie za sprawą jego bocznego nurtu - Chalidija7. Pierwszym z szeregu przywódców religijnych wprowadzających porządek Nakszbandija na Kaukazie był Ismail al-Kurdumiri, czynny w chanacie szirwańskim. Jego nauki na grunt Dagestanu przeniósł Chas Muhammad al-Shirwani, który godnego następcę znalazł w Muhammadzie al-Jaragi. Działalność kaznodziejska tego ostatniego zyskała wielki rozgłos i niekiedy jego właśnie uważa się za twórcę religijno-politycznego ruchu zwanego murydyzmem8.
         W 1824 r. Czeczeńcy wybrali imamem Chouka (bardziej znanego pod imieniem Awko) z aułu Germienczuk. Rok później imamem ogłosił się w Dagestanie uczeń Muhammada al-Jaragi - Muhammad al-Kudukli i on właśnie stał się ideowym przywódcą powstania w latach 1825-1826, którym od strony wojskowej kierował Bejbułat Tamijew. Wskazywać to mogło na pewne napięcia w stosunkach między czeczeńskimi i dagestańskimi mahometanami9. Powstanie, które wybuchło w Czeczenii w latach 1824-1826 było rezultatem nie tyle przesłanek religijnych, ile rosyjskich działań kolonizatorskich, niemniej to działalność bractwa Nakszbandija nadała mu ideowy charakter. W drugiej połowie lat dwudziestych bractwo to zintensyfikowało swe działania skierowane już nie tylko do lokalnych elit, ale do szerokich kręgów społeczeństwa, przy czym cel tych działań ujawnił się, gdy w 1829 r. Kazi-Mułła otrzymał błogosławieństwo Muhammada al-Jaragi do wszczęcia świętej wojny (hazawatu). Przynajmniej początkowo Kazi zamierzał walczyć nie tyle z Rosjanami, co z miejscowymi odstępcami od zasad szariatu i pragnął stanąć ponad tradycyjnymi świeckimi władcami. Wysłał swych przedstawicieli do górskich plemion, by tam rozszerzali wpływy prawdziwej wiary. Ich działalność wywarła wielki wpływ na postawy Czeczeńców i ideologia Nakszbandija szybko rozprzestrzeniała się. W Czeczenii wielki autorytet zyskał Taszo-Hadżi, mułła z kumycko-czeczeńskiego aułu Enderi, który uznany został za szejka i pełnomocnika Muhhamada al-Jaragi. Gdy Kazi-Mułła ogłosił hazawat, Taszo-Hadżi poparł go, a później - choć nie bez oporów - także jego następców10.

    Powstanie Mansura

         Na początku lat osiemdziesiątych XVIII w. w okolicznościach nie w pełni znanych, znaczny rozgłos zyskał Czeczeniec Uszurma (Uczerman), bardziej znany później jako Mansur. Ten wywodzący się z biednych warstw społeczności czeczeńskiej, bardzo jeszcze młody człowiek (urodził się prawdopodobnie w 1760 r.) zdołał w niespotykanym tempie skupić wokół siebie liczne zastępy wyznawców islamu. Jego "widzenia" i proroctwa ściągały do rodzinnego aułu Ałdy coraz większe tłumy. W 1784 r. Uszurma ogłosił się szejkiem, a następnie imamem11. W publicznych kazaniach domagał się praktykowania ascetycznego i czystego islamu, odrzucał stosowanie prawa zwyczajowego (adat), a zwłaszcza zasady krwawej zemsty generującej nieustanne konflikty między rodami i wspólnotami. Żądał oparcia prawa na zasadach koranicznych. Potępiał też używanie tytoniu i alkoholu oraz rozpowszechnione wśród Czeczeńców kradzieże. Występował przeciw muzułmanom, którzy ulegali praktykom korupcyjnym czy pozwalali się asymilować przez niewiernych, czyli Rosjan. Jego sława i wpływy ogarnęły Czeczeńców, następnie rozszerzając się na sąsiednie ludy: Inguszów, Kumyków, Kabardyjczyków i Osetyńców. Po raz pierwszy Czeczeniec stał się krzewicielem wiary mahometańskiej na Północnym Kaukazie, a działo się to w związku z konfrontacją między islamskimi ludami Kaukazu a prawosławną Rosją12.
         U źródeł popularności Uszurmy leżały stosunki społeczne, jakie w tym czasie ukształtowały się w Czeczenii i sąsiadujących z nią terenach północnokaukaskich. Krzyżowały się tam relikty wspólnoty rodowej i elementy feudalizmu, przeciwko którym górale wielokrotnie zrywali się do buntów i powstań, usuwając uciskających ich lokalnych władców. Na to nakładały się napięcia wywoływane kolonizatorską polityką caratu, zwłaszcza na równinnych terenach Czeczenii, o czym była wcześniej mowa. W tych warunkach wezwania Uszurmy trafiały na dobry grunt społecznego niezadowolenia, dając moralną i religijną legitymację antykolonialnemu i antyfeudalnemu buntowi 13.
         Mansur stał na stanowisku, że ludy północnokaukaskie mogą skutecznie przeciwstawić się zagrożeniom tylko pod warunkiem rozszerzenia i utwierdzenia się prawdziwej wiary. Nie był skory do podejmowania bezpośredniej walki wojskowej z caratem i gotów był porozumieć się z Rosjanami, o ile ci pozwoliliby na szerzenie jego nauk. Zdobywszy uznanie i autorytet na terenie równin czeczeńskich, Mansur podjął wyprawy w góry, gdzie jeszcze całe wspólnoty czeczeńskie pozostawały w kręgu wierzeń będących swoistym zlepkiem dawnych religii pogańskich i chrześcijaństwa., a także na ziemie karabułackie, inguskie i osetyńskie. Aktywność Mansura ze wzrastającą uwagą śledziły władze carskie, stawała się ona bowiem czynnikiem zagrażającym władzy rosyjskiej. Postanowiono podjąć działania wojskowe skierowane przeciw szejkowi i jego zwolennikom. Ekspedycja licząca ponad 3 tys. żołnierzy pod dowództwem płk. Pieri wysłana została do aułu Ałdy w celu pochwycenia Mansura. 6 lipca 1785 r. Rosjanie spalili dom Uszurmy i cały auł, zagarnęli bydło czeczeńskie, ale samego Mansura nie pojmano. Wcześniej opuścił Ałdy na czele swego oddziału i gdy Rosjanie wyruszyli w drogę powrotną wciągnął ich w pułapkę w lasach nad Sunżą i kompletnie rozbił. Płk Pieri poległ, a wraz z nim 13 oficerów i 740 żołnierzy. Czeczeńcy stracili ok. 300 ludzi. Była to pierwsza znacząca porażka wojskowa Rosjan w walkach na Północnym Kaukazie14. Podniecony niewątpliwym sukcesem Mansur podjął wysiłki, by opanować Kizlar, strategicznie i politycznie ważną fortecę rosyjską i zarazem centrum handlowe, odgrywające kluczową rolę w stosunkach ekonomicznych ludów górskich z Rosją. Pierwsza nieudana próba zdobycia Kizlaru szturmem miała miejsce kilka dni po zwycięstwie nad Sunżą. Ponowiono ją w sierpniu, ale dobrze umocnionej i dysponującej silną artylerią twierdzy powstańcy zdobyć nie potrafili. Nie powiodła się też próba opanowania ufortyfikowanej osady Grigoripolis w pobliżu Mozdoku. Niemniej powstanie rozwijało się, liczba bojowników rosła i Rosjanie musieli wycofać się do fortec, a nawet przejściowo porzucić Władykawkaz. Do Mansura przyłączali się nie tylko zwykli mieszkańcy aułów, ale i niektórzy kabardyjscy, kumykscy czy osetyńscy kniaziowie, obawiający się, że wzrost kontroli rosyjskiej oznaczać będzie kres ich panowania15. W listopadzie Mansur, próbujący przenieść działania wojenne na teren Kabardy, doznał jednak porażki w bitwie z oddziałami dowodzonymi przez płk. Nagela. Osłabiło to poparcie dla buntowników ze strony kniaziów Kabardy i Dagestanu.
         Rozstrzygnięcia nadeszły na początku jesieni 1787 r., w związku z wojną rosyjsko-turecką. W historiografii występują daleko idące kontrowersje na temat związków Mansura z Turcją. Niektórzy dawniejsi historycy skłonni byli traktować go wprost jako tureckiego agenta, inni twierdzili tylko, iż działał z turecka pomocą. Nowsze badania każą z ostrożnością odnosić się do tego typu przypuszczeń jako nie mających potwierdzenia źródłowego. W każdym razie wybuch wojny wymagał od władz carskich podjęcia zdecydowanych działań. We wrześniu 1787 r. gen. Paweł Potiomkin zaatakował siły Mansura na obszarze między rzekami Urup i Łaba i mimo heroicznej postawy górali zadał im klęskę w bitwie toczonej od 20 do 24 września. Powstanie weszło w fazę schyłkową. Mansur podjął jeszcze próbę opanowania czerkieskiej części Północnego Kaukazu. Odnotowując pewne sukcesy na polu islamizacji tamtych terenów nie osiągnął jednak zwycięstw militarnych. W połowie 1790 r. wrócił więc do Czeczenii i usiłował ponownie zmobilizować czeczeńskich i dagestańskich górali do walki, snując plany kolejnego uderzenia na Kizlar. Tym razem zamierzenie ponownego ożywienia powstania nie powiodło się i Mansur zdecydował się opuścić ojczyznę, szukając schronienia w tureckiej twierdzy Anapa. Wraz z jej upadkiem w czerwcu 1791 r. trafił do niewoli rosyjskiej. Uwięziony w twierdzy szliselburskiej, zmarł 13 kwietnia 1794 r.16 Tymczasem po zwycięstwie nad Turcją caryca Katarzyna II w lutym 1792 r. proklamowała przyjęcie protektoratu nad ludami północnokaukaskimi, zapowiadając, iż praworządnością i sprawiedliwością zdobywać będzie ich zaufanie17.
         Powstanie pod wodzą Mansura, a następnie walki w Kabardzie w końcu lat dziewięćdziesiątych spowodowały pewną korektę rosyjskiej polityki. Paweł I uznał, że najlepszym rozwiązaniem będzie pozostawieniem ludom północnokaukaskim swobody wewnętrznego życia pod warunkiem uznawania zwierzchności rosyjskiej18.

    Jermołow na Kaukazie

         Wielkie znaczenie dla dalszego przebiegu wydarzeń miało bezpośrednie włączenie w 1801 r. do imperium rosyjskiego wschodniej Gruzji i budowa tzw. gruzińskiej drogi wojskowej. Dawało to caratowi kluczowe pozycje na Kaukazie i stworzyło korzystne warunki do podporządkowywania Gruzji zachodniej oraz chanatów wschodniej części Zakaukazia. Spowodowało to wieloletnie wojny z Persją i Turcją. Wojna rosyjsko-perska rozpoczęta w 1804 r. zaktywizowała ponownie Czeczeńców, podrywając ich do walki. W 1805 i następnie w 1806 dwie rosyjskie ekspedycje karne zdały im ciężkie straty, jednak już w następnym roku powstańcy czeczeńsko-dagestańscy zagrozili rosyjskim twierdzom, w tym nawet Mozdokowi. Dziesięciotysięczny korpus rosyjski nie zdołał stłumić powstania19. Polityka ekspedycji karnych okazała się mało efektywna. Realne panowanie Rosji na Zakaukaziu i zintegrowanie tego regionu z resztą państwa carów było zaś niemożliwe dopóki nie uporano się z niepokornymi ludami Północnego Kaukazu, tworzącymi nadal swoisty konglomerat organizacji feudalnych i patriarchalno-rodowych. Wojna rosyjsko-perska zakończyła się w 1813 r. włączeniem do Rosji północnego Azerbajdżanu oraz Dagestanu. Ponieważ jeszcze w 1810 r. Rosjanie zawładnęli wolną dotąd Inguszetią, przeto Północny Kaukaz stawał się w istocie obszarem wewnętrznej polityki rosyjskiej. Na drodze do pełnej nad nim kontroli stali na wschodzie już tylko Czeczeńcy. Wraz z zakończeniem wojen napoleońskich carat przystąpił do systematycznego zaprowadzania tam swego bezpośredniego panowania.
         Na czele sił rosyjskich na Kaukazie w maju 1816 r. stanął bohater bitwy pod Borodino gen. Aleksiej Pietrowicz Jermołow. Obdarzony silną osobowością, a przy tym cieszący się pełnym zaufaniem cara Aleksandra I generał dysponował znaczną swobodą działania na Kaukazie. W końcu 1817 r. Jermołow przedstawił carowi plan kampanii wojennej mającej doprowadzić do podporządkowania górskich ludów. Wojna kaukaska rozgrywała się na dwóch frontach: na zachodzie na obszarze Czerkiesii i na wschodzie - w Czeczenii i Dagestanie. Jermołow główną wagę przywiązywał do frontu wschodniego. Jego plan przewidywał wzniesienie nowej linii umocnień wzdłuż dolnego biegu Sunży i osiedlenie między tą linią a Terekiem znacznej liczby Kozaków. Tej części miejscowej ludności, która pokornie przyjęłaby rosyjskie panowanie, zamierzał przydzielić pewną ilość ziemi, pozostali mieli być zmuszeni do odejścia w góry. Ponieważ jednak tam nie mogliby utrzymywać, zwłaszcza zimą, swych stad bydła, przeto Jermołow spodziewał się, że wcześniej czy później i ci - zagrożeni głodem - zmuszeni byliby zaakceptować rosyjskie panowanie, chcąc korzystać z bogactwa równin20. 22 czerwca 1819 r. założono twierdzę Groznaja, w roku następnym twierdzę Wniezapnaja, a w 1821 r. Burnaja. Świadomie dążąc do wyparcia miejscowej ludności z żyznych równin, nie stroniąc od palenia aułów i mordowania ich mieszkańców, Jermołow sprzyjał jednocześnie osadnictwu rosyjskiemu. Tylko w 1821 r. nad rzekami Terek i Sunża osiedlono 16,5 tys. przybyszów21.
         Wznoszenie warowni nad Sunżą stanowiło alarmujący sygnał dla plemion dagestańskich i czeczeńskich. Zawiązał się ich sojusz, lecz oddziały carskie, kolejno atakując przeciwników, pokonały władców Awarystanu, Mechtuły, Karakajtaku i pozostałych. Ich ziemie włączono następnie bezpośrednio do imperium rosyjskiego, bądź narzucono tam rządy powolne Rosjanom. Z Czeczenią jednak Jermołowowi takie postępowanie nie udało się. Postanowił zatem odciąć górali od możliwości zaopatrywania się w żywność. Usiłował zantagonizować ludność czeczeńską i przeciwstawić góralom mieszkańców równinnych terenów położonych w pobliżu rosyjskich fortów między Terekiem a Sunżą, Domagał się od tych pierwszych, by nie przepuszczali przez swe ziemie pobratymców z gór, grożąc najsurowszymi karami. Nie były to czcze pogróżki. Nieposłuszne osady były palone, ludność mordowana, a zboże na pniu niszczone. Jermołow hołdował powszechnemu wśród rosyjskich elit przekonaniu, iż w stosunku do ludów kaukaskich sprawdzić się może jedynie polityka siły, innych argumentów bowiem nie są w stanie zrozumieć22.
         Działania Jermołowa wywoływały w Czeczenii narastający opór. Już w 1819 r. podjął zbrojną walkę Bejbułat Tamijew. Wojska Jermołowa zwalczały jego bojowników z niezwykłym okrucieństwem, którego symbolem stało się zniszczenie aułu Dadi-Jurt. Z powierzchni ziemi znikały całe osady wraz z ich mieszkańcami. Powstawały nowe forty, a Rosjanie intensywnie trzebili lasy w ich pobliżu i wykonywali przesieki łączące umocnienia. Jakkolwiek przejściowo walki wygasły, to jednak w 1821 r. wybuchły na nowo. Bejbułat Tamijew na czele kilkutysięcznej już armii dokonał ataków na kontrolowane przez Rosjan obszary nad Terekiem. W odpowiedzi z rozkazu Jermołowa rosyjskie oddziały pod dowództwem płk. Nikołaja Grekowa podjęły kolejne ekspedycje karne w głąb Czecznii, paląc i niszcząc wiele osiedli, niekiedy kilkakrotnie (np. Gojty czy Urus-Martan). Tamijew podjął w tym czasie działania mające przynieść rozszerzenie ruchu insurekcyjnego: nawiązał kontakt z Muhammadem al-Jaragi, którego uczeń i bliski współpracownik Muhammad al-Kudukli w 1825 r. ogłoszony został imamem. Na jego wezwanie na pomoc Czeczeńcom ruszyli bojownicy z Dagestanu i Inguszetii. Tamijew uzyskał uznanie swej władzy przez reprezentantów większości Czeczeńców, poza mieszkańcami osiedli położonych między Terekiem i Sunżą, które praktycznie znajdowały się pod kontrolą rosyjską. Jermołow stanął w obliczu kolejnego powstania i znów wojska rosyjskie przemaszerowały przez kraj siejąc śmierć, paląc wsie, trzebiąc lasy. W 1826 r. Jermołow osobiście pokierował dwoma ekspedycjami, które w styczniu-lutym, a później w kwietniu-maju przeszły przez zrewoltowaną Czeczenię. Nie mogąc dosięgnąć rzeczywistego przeciwnika wódz carski niszczył jego społeczne zaplecze. Przynosiło to efekty - oddziały powstańcze zaczęły topnieć, a wśród starszyzny ujawniły się podziały23.
         W połowie 1826 r. wybuchła wojna persko-rosyjska. Nieprzygotowaniem do niej armii carskiej na Kaukazie obciążono Jermołowa i w 1827 r. został odwołany. Car Mikołaj I krwawe dzieło podboju Północnego Kaukazu powierzył opromienionemu sławą zwycięzcy Turków gen. Iwanowi Paskiewiczowi. Padły przy tym znamienne słowa, lapidarnie wyrażające cel cara: "poskromienie raz na zawsze górskich ludów lub ich zniszczenie"24. Zmienił się głównodowodzący, nie zmieniły się metody działania. Wyjątkowo szczerze wyłożył je gen. Wieljaminow w raporcie dla dowódcy Samodzielnego Korpusu Kaukaskiego gen. Rozena w 1833 r.:
    "1) Głównym i najpewniejszym środkiem trwałego opanowania gór i pokonania zamieszkujących tam ludów stanowi zajęcie umocnieniami najważniejszych pod względem topograficznym miejsc;
    2) sposobem przyspieszenia pokonania górali jest odcięcie ich od równin i zasiedlenie tychże stanicami kozackimi;
    3) niszczenie ich pól w ciągu pięciu kolejnych lat da możliwość rozbrojenia ich i tym sposobem ułatwi wszelkie dalsze działania. Głód jest jednym z silniej działających ku temu środków;
    4) wedle mojego uznania najkorzystniej będzie rozpocząć od niszczenia pól. Zawładnąwszy równinami, stworzyć na nich kozackie stanice. Na koniec, po założeniu stanic, zbudować w odpowiednich miejscach umocnienia"25.

    Pierwsi imamowie

         W czasie wojen w latach 1826-1829 w Dagestanie i w dużym stopniu także w Czeczenii niepokoje miały bardzo ograniczony zasięg, podsycane raczej przez agentów Turcji i Persji, niż przez lokalnych liderów. Jednakże zwycięskie zakończenie tych wojen przez Rosję i ostatecznie opanowanie górskich rejonów Dagestanu, które wcześnie nie ukorzyły się przed imperium, uświadomiło góralom potęgę caratu i utwierdzić przekonanie, iż jedyną drogą w sprzeciwie wobec dalszej ekspansji rosyjskiej było zjednoczenie sił. W końcu 1829 r. zaowocowało to wyborem imama Dagestanu. Militarne i ekonomiczne poczynania Rosjan wbrew ich zamiarom sprzyjały stopniowej konsolidacji rodzimej ludności a jej platformą stał się islam.
         Polityka Rosji, nacechowana wrogością wobec islamu, godziła w konsekwencji w tożsamość ludów północnokaukaskich. Ci miejscowi władcy, którzy wystąpili przeciw Rosji zostali wygnani. Ci, którzy przyjęli warunki Rosjan, utracili znaczną część swoich prerogatyw, a podległa im ludność przekonywała się, że podporządkowanie Rosjanom wpędzało w konfliktu z rodzimymi zasadami życia społecznego, co z kolei pozbawiało owych lokalnych władców moralnego przywództwa. Powstawało w konsekwencji pole dla idei i ruchu zarazem antykolonialnego i odradzającego prawdziwe zasady moralno-religijne. Pole to wypełnił sufizm. W tych warunkach tarikat szybko nabierał zabarwienia politycznego, sprzyjając wysuwaniu się na plan pierwszy idei hazawatu. Wprost wezwał do "świętej wojny" awarski uczeń Muhammada al-Jaragi - Kazi-Mułła (Ghazi Muhammad). Ośrodkiem jego aktywności stał się auł Gimry. W 1829 r. odbył podróż po Dagestanie, wygłaszając serię płomiennych kazań i wreszcie ogłaszając się immamem. W roku następnym jego wpływy zaczęły rozprzestrzeniać się także w Czeczenii, czemu - jak wspomniano wyżej - sprzyjała postawa Tamijewa. Przynajmniej początkowo Kazi-Mułła zamierzał zwalczać przede wszystkim miejscowych odstępców sprzeniewierzających się szariatowi, co prowadziło jednak do działań skierowanych przeciw aułom uległym wobec Rosjan. Rychło jednak sami Rosjanie stali się głównymi przeciwnikami muridów. Rosyjskich kolonistów w okolicy było niewielu: wojskowe warownie znajdowały się głównie na równinach na północy, w okolicach Groznego i Mozdoku, a w rejonie narodzin ruchu proces kolonizacji dopiero się zaczynał. Kazi-Mułła mógł więc liczyć na poparcie miejscowej ludności, gdy zaatakował rosyjski fort Wniezapnaja. Nie dysponując artylerią, nie zdołał go wprawdzie zdobyć, ale jego obrońcy poczuli się zmuszeni posłać po pomoc do Groznego. Nadciągające oddziały rosyjskie zaatakowali muzułmanie, wykorzystując leśne pułapki i przeszkody terenowe. W mrocznym świecie rozległych bukowych lasów o splątanym poszyciu powoli poruszająca się rosyjska kolumna, obciążona znacznym taborem, stała się stosunkowo łatwym łupem bojowników, którzy stopniowo ją rozpraszali i niszczyli, tak, że tylko resztki dotarły do celu. Sukces ten podbudował murydów, a nie przekreśliła go odwetowa wyprawa rosyjska na Czumkeskent, który został zdobyty i zburzony, zresztą przy ciężkich stratach napastników26.
         Dzięki wsparciu Tamijewa Kazi-Mułła rozciągnął swą władzę na Czeczenię i ogłosił się jej imamem. W latach 1830-1832 powstańcy urośli w siłę i przeprowadzili wiele pomyślnych operacji wojennych, skutecznie wymykając się ścigającym ich oddziałom rosyjskim. Bejbułat Tamijew świadomie dążył do zjednoczenia wysiłków wszystkich czeczeńskich wspólnot w ramach jednego organizmu. Było to istotnym krokiem na drodze tworzenia państwowości czeczeńskiej, jakkolwiek sam Bejbułat został w 1832 r. zamordowany przez przeciwników współpracujących z Rosjanami. W 1832 r. Rosjanie skoncentrowali przeciw powstańcom znaczne oddziały - ok. 20 tys. żołnierzy, którzy systematycznie niszczyli wsie i pola czeczeńskie. Udało im się zdobyć główne punkty oporu powstańców. Spalenie osady Geremczuk i wymordowanie jej mieszkańców przy bierności znajdujących się w pobliżu wojsk powstańczych poderwało moralny prestiż Kazi-Mułły. Pod naciskiem rosyjskim kolejne auły, obawiając się losu Geremczuka, poddawały się. Sam Kazi poległ w obronie fortecy w Gimrach, ostatniego już bastionu powstańczego w Dagestanie. To właśnie tam bohaterską postawą i brawurową ucieczką wsławił się Osman Szamil, przyszły wódz ludów Północnego Kaukazu27.
         Następcą Kazi-Mułły został Gamzat-bek, w styczniu 1833 r. wybrany imamem Dagestanu. W 1834 r. zamordowano go wszakże w wyniku wewnętrznych waśni. Do następstwa po nim konkurowali przede wszystkim Osman Szamil, którego wpływy lokowały się w Dagestanie, oraz nowy przywódca ruchu wyzwoleńczego w Czeczenii, utalentowany przedstawiciel islamskiego duchowieństwa Taszo-Hadżi. Taszo-Hadżi udzielał wcześniej poparcia działaniom Kazi-Mułły, a następnie Gamzat-beka i był faktycznym namiestnikiem imama w Czeczenii. Po śmierci Gamzat-beka po tytuł imama sięgnął jednak Szamil. Taszo-Hadżi utrzymał swą pozycję lidera ruchu czeczeńskiego, w 1835 i 1836 r. skutecznie przeciwstawił się ekspedycjom rosyjskim i równocześnie budował podstawy systemu państwowego, obejmując swą władzą niemal całą Czeczenię. Tymczasem wybór Szamila otwierał zupełnie nowy etap w dziejach walki ludów północnokaukaskich o wolność.


    Przypisy:
    1 A.Zielkina, Isłam w Czecznie do rossijskogo zawojewanija, [w:] Czecznia i Rossija: obszczestwa i gosudarstwa, pod red., D.E.Furmana, Moskwa 1999, s.40-41.
    2 A.Kappler, Rossija. Mnogonacyonalnaja imperija. Wozniknowienije, istorija, raspad, Moskwa 1996, s.149.
    3 A.Zielkina, op.cit., s.48.
    4 D.Damrel, The Religious Roots of Conflict: Russia and Chechnya, "Religious Studies News" 1995, nr 3, s. 10.
    5 A.Kappler, op.cit., s.150.
    6 A.Bennigsen, S.E.Wimbush, Mystics and Commmissars: Sufism in the Soviet Union, London 1985, s.19.
    7 M.Gammer, Szamil. Musulmanskoje soprotiwlenije carizmu. Zawojewanije Czeczni i Dagiestana, Moskwa 1998, s.70.
    8 B.ir-Rahman ir-Raheem, Naqshbandi Order Golden Chain: Shaykhs of the Caucausus, www.naqshbandi.net.
    9 A.Zielkina, op.cit., s.51.
    10 Ibidem, s.54-55.
    11 Sz.Achmadow, Narodno-oswoboditielnoje dwiżenije w Czecznie i na Siewiernom Kawkazie pod priedwoditielstwom imama Mansura w 1785-1791 gg., [w:] Czeczency: istorija i sowriemiennost', sost. Ju.A.Ajdajew, Moskwa 1996, s.159-160.
    12 J.B.Dunlop, Russia confronts Chechnya. Roots a Separatist Conflict, Cambridge 1998, s.10.
    13 Z.Chamidowa, Borba za jazyk (Problemy stanowlenija i razwitija czeczenskogo jazyka), [w:] Czecznia i Rossija..., s. 130.
    14 Sz.Achmadow, op.cit., s.164-166.
    15 Ibidem, s.168-169.
    16 A.Kappler, op.cit., s.150; J.B.Dunlop, op.cit., s.9-13.
    17 P.Grochmalski, Czeczenia. Rys prawdziwy, Wrocław 1999, s.36.
    18 Sz. Gapurow, Mietody kołonialnoj politiki carizma w Czecznie w pierwoj połowinie XIX wieka, [w:] Czecznija i Rossija..., s.116.
    19 Ibidem, s.119.
    20 M.Gammer, op.cit.,s.57-58.
    21 Z.Chamidowa, op.cit., s. 131.
    22 M.Gammer, op.cit., s.64.
    23 Ibidem, s.66-67.
    24 A.Kappler, op.cit., s.151.
    25 Sz. Gapurow, op.cit., s.122.
    26 K.Fenari, The Jihad of Imam Shamyl, www.naqshbandi.net.
    27 P.Grochmalski, op.cit., s.42-43.



    O autorze
      
    Mapa witryny
      
    E-mail
      
    Linki